czwartek, 17 marca 2011

Basia zachustowana!!!

Dzisiaj Basia pierwszy raz została zachustowana!! W związku z tym, iż jest wiele chustomaniaczek na całym świecie, nie czuję się wcale źle z tgo powodu. Może przymocowanie dziecka do siebie, na "stałe", będzie mi w stanie pomóc w realizacji codziennych obowiązków domowych. W końcu chyba do tego służy chusta. Ja muszę się oswoić i przyzwyczaić znowu być "ciężarną"...ale to chyba nie takie straszne, wystarczy uważać na to co z przodu ;) Myślcie co chcecie...Basia jest zachwycona!!! Dla mnie to najważniejsze.

6 komentarzy:

  1. źle?? bądź dumna!! Basia w 7 niebie.
    Ja przegapiłam ten moment i bardzo żałuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. o to chodzi :) obydwie macie być szczęśliwe:)poza tym i jednej i drugiej ładnie w tej chuście:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hellooooo???? A nie mowilam???

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, obie kobity zadowolone! I oto chodzi, oby jak najdłużej ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie chusta to bardzo fajna sprawa ;)
    Jak dziecko to lubi to nie ma co się przejmować innymi :)

    OdpowiedzUsuń