wtorek, 27 września 2011

TV maniak

Posted by Picasa

Kolejna wycieczka autobusowa


Wydaje mi się, ze wycieczki na niedzielne obiadki u rodziców, wejdą nam w nawyk. jak narazie dla nas wielka frajda..bo autobusem :)
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa

Makaron gluten-free


Jak dla mnie smaku on nie ma najlepszego, bo bez soli i bez mąki..Basi smakuje bardzo
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa

sobota, 24 września 2011

Zaległości

ostatnio trochę zaniedbałam bloga, wrzucając tylko w miarę aktualne zdjęcia Basi..postaram się choć trochę to nadrobić.
Wszyscy wiedzą to,że Basia do żłobka poszła...jest jej chyba tam dobrze..czasami na siłe staram się doszukać negatywnych emocji w jej oczach, ale bezskutecznie..ani płaczu ani grymasu, sama radość. Ciekawe jak długo ta fascynacja potrwa..
Basia jak narazie opuściła tylko dwa dni w żłobku od początku września. Powodem był jakiś pseudo rota wirus, który przez naszego "super predatora" został zwalczony po jednym dniu sraczki ;/ (nie był to najfajniejszy dzień w naszym życiu) tym bardziej,że Basia szczepiona na to nie była..tym bardziej plułam sobie w brodę ze ja, głupia matka nie zaszczepiłam dzieciaka..teraz wiem,że z tymi szczepionkami różnie bywa ;/
cały czas borykamy się z licznymi alergiami Basi..nie wiadomo z jakich powodów jest ich bardzo wiele:
  • na mleko
  • na gluten
  • atopowe zapalenie skóry
w zasadzie to nie wiadomo na co jeszcze, bo Basia ma ciągle zapchany i cieknący nosek..nie spowodowane to jest zadnym przeziębieniem..żal mi dzieciaka, bo wiem jak jej ciężko zasypiać z zapchanym noskiem..ale dzielna jest. nauczyla się już zasypiać z otwartą buzią, a to niestety powoduje ciągle osuszanie i podrażnianie gardła.
tera nic innego nie pozostaje, jak poszukiwanie produktów gluten-free i laktoza-free, oczywiście wszystko musi być bez cukru bo cukier dodatkowo podrażnia..biedny dzieciak wszystko co może zjesc jest takie bez smaku albo z mąki kukurydzianej.no ale ile tej kukurydzianej albo jaglanej Basia może zjeść.Dodatkwo jestesmy ograniczone o jedzenie mięsa, bo Basia za mięsem nie przepada. Nie sądziłam że może to być takie ciężkie ;/
We wtorek mamy wizytę u alergologa..mam nadzieję ze pomoże

wtorek, 20 września 2011

Pierwsza wycieczka autobusowa Basi

Kurs :
Wieliszew - Legionowo

basia była zachwycona
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa

Poscielowe zabawy... Lubię to!

Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa
Posted by Picasa

Podobni???

Posted by Picasa