czwartek, 31 marca 2011
wtorek, 29 marca 2011
10 tygodni Basi
Gustaw - prezent od Olci ;)
Te zdjęcia wrzucam specjalnie dla amatorów (rodzice) pytań:
".......a kładziesz ją na brzuszku???...."
Odpowiadam kolejny raz : kładę na brzuszku, co lepsze, Basia pięknie trzyma swoją główkę.
poniedziałek, 28 marca 2011
sobota, 26 marca 2011
czwartek, 24 marca 2011
Wesole dziecko
Wczoraj Basia oszalała ze śmiechu. Wszystko to chyba z powodu dziwnej pozycji, jaką zajęła w leżaczku. Dlugo leżała zwisając głową w dół. Ja śmiałam się razem z nią.
poniedziałek, 21 marca 2011
Zdjęcia z ostatnich dni
W ramionach tatusia zawsze zadowolona :))
....to nie nowy design ubranek dziecięcych....pocięte body to niestety efekt olbrzymiej ilości kupy, która wyciekła poza pieluchę. Widok taaakiej kupy...bezcenny ;)
Dzisiaj u Reg w odwiedzinach, Basia była bardzo zadowolona z "pogaduszek"
A to już efekt moich ćwiczeń na steperze, oczywiście ćwiczę razem z Basią, tylko ona się bardziej męczy
Podobni ??
Moja kochana!!
czwartek, 17 marca 2011
Basia zachustowana!!!
Dzisiaj Basia pierwszy raz została zachustowana!! W związku z tym, iż jest wiele chustomaniaczek na całym świecie, nie czuję się wcale źle z tgo powodu. Może przymocowanie dziecka do siebie, na "stałe", będzie mi w stanie pomóc w realizacji codziennych obowiązków domowych. W końcu chyba do tego służy chusta. Ja muszę się oswoić i przyzwyczaić znowu być "ciężarną"...ale to chyba nie takie straszne, wystarczy uważać na to co z przodu ;) Myślcie co chcecie...Basia jest zachwycona!!! Dla mnie to najważniejsze.
Płacz placz płacz!!
Żeby nie było, że zawsze jest tak kolorowo...udało mi się uwiecznic kilka "wspaniałych" momentów w życiu Basi ;)
środa, 16 marca 2011
Skok rozwojowy???? HELP ME
Kolejne wołanie o pomoc!!! Ratujcie mnie od tego potwora, ktory się wykluł z mego ciała!!! Płacz, płacz,płacz. Od dwóch dni tylko placz. Teraz to nawet zatęskniłam za prasowanie pieluch, bo nawet 5minut na to nie znalazłam!! jestem na skraju wytrzymałości. Sen z powiek spędza mi też słynna obrona pracy inż...nadeszły naprawde ciężkie czasy..a tak poważnie, to Basia drze się o wszystko, a raczej walczy o to aby na rękach pozostać..i jedni mówią : "nie noś..." inni "noś, bo potrzebuje bliskości" zgłupieć można. Posługuję się raczej instynktem..trochę nosze i tulę a trochę wkładam do łóżeczka. Jednak wczoraj czytalam o słynnych skokach rozwojowych u niemowląt i trochę mnie to uspokoiło, bo wiem, że zły nastrój Barbary Be. kiedyś minie i znowu bedzie moim kochanym aniołeczkiem.
PS.jakieś rady dot. noszenia i nie noszenia proszę pisać w komentarzach
PS.jakieś rady dot. noszenia i nie noszenia proszę pisać w komentarzach
wtorek, 15 marca 2011
8 tygodni Basi
Z okazji 8-mio tygodniowych urodzin, mądra matka założyła dzieciakowi kokardę na glowę. Basia mocno protestowała. Kokardom mówimy stanowcze NIE!!!
Po rodzicach odziedziczyła uwielbienie do trupich czaszek ;))
Poranne przytulaski z tatusiem
Aniołeczek
Subskrybuj:
Posty (Atom)