UWAGA DOKONALAM MALEGO WLAMANIA NA BLOGA - Ania :)
Dziadzia Adaś na dziś obstawiał datę porodu :)
Dora z Wojtkiem pojechali dzis na umowione KTG. Wrocili.
Slysze pukanie do swoich drzwi " Czesc. Chyba rodze. Wpadnij na obiad" :D
No to poszlysmy z Ola do sasiadow ;) Wpadla tez ciocia Marta :)
Ponizej ciocia Dorotka i skurcze co 10 minut.
Ok 17.30 ruszyli do szpitala....
wow co za emocje!!
OdpowiedzUsuńNie moglam sie powstrzymac :D Wiedzialam ze to juz TUZ TUZ :D
OdpowiedzUsuń