O przykrym incydencie nie będę pisała, bo nie chcę już do tego wracać. To co czlowiek ma w głowie w takich sytuacjach jest straszne. Cieszymy się każdym dniem spędzonym z Basią. Mamy nadzieję, że wszystkie badania, które są przed nami, wyjdą prawidłowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz