wtorek, 29 marca 2011

Randka z Maćkiem

Różnica wieku 1,5 miesiąca, ale Basia przy Maćku wygląda jak noworodek

10 tygodni Basi

Gustaw - prezent od Olci ;)

Te zdjęcia wrzucam specjalnie dla amatorów (rodzice) pytań:   
 ".......a kładziesz ją na brzuszku???...."
Odpowiadam kolejny raz : kładę na brzuszku, co lepsze, Basia pięknie trzyma swoją główkę.

poniedziałek, 21 marca 2011

Zdjęcia z ostatnich dni

W ramionach tatusia zawsze zadowolona :))

....to nie nowy design ubranek dziecięcych....pocięte body to niestety efekt olbrzymiej ilości kupy, która wyciekła poza pieluchę. Widok taaakiej kupy...bezcenny ;)

Dzisiaj u Reg w odwiedzinach, Basia była bardzo zadowolona z "pogaduszek"

A to już efekt moich ćwiczeń na steperze, oczywiście ćwiczę razem z Basią, tylko ona się bardziej męczy








Podobni ??

Moja kochana!!

czwartek, 17 marca 2011

Kilka chwil uśmiechu


Basia zachustowana!!!

Dzisiaj Basia pierwszy raz została zachustowana!! W związku z tym, iż jest wiele chustomaniaczek na całym świecie, nie czuję się wcale źle z tgo powodu. Może przymocowanie dziecka do siebie, na "stałe", będzie mi w stanie pomóc w realizacji codziennych obowiązków domowych. W końcu chyba do tego służy chusta. Ja muszę się oswoić i przyzwyczaić znowu być "ciężarną"...ale to chyba nie takie straszne, wystarczy uważać na to co z przodu ;) Myślcie co chcecie...Basia jest zachwycona!!! Dla mnie to najważniejsze.

Płacz placz płacz!!



Żeby nie było, że zawsze jest tak kolorowo...udało mi się uwiecznic kilka "wspaniałych" momentów w życiu Basi ;)




środa, 16 marca 2011

Skok rozwojowy???? HELP ME

Kolejne wołanie o pomoc!!! Ratujcie mnie od tego potwora, ktory się wykluł z mego ciała!!! Płacz, płacz,płacz. Od dwóch dni tylko placz. Teraz to nawet zatęskniłam za prasowanie pieluch, bo nawet 5minut na to nie znalazłam!! jestem na skraju wytrzymałości. Sen z powiek spędza mi też słynna obrona pracy inż...nadeszły naprawde ciężkie czasy..a tak poważnie, to Basia drze się o wszystko, a raczej walczy o to aby na rękach pozostać..i jedni mówią : "nie noś..." inni "noś, bo potrzebuje bliskości" zgłupieć można. Posługuję się raczej instynktem..trochę nosze i tulę a trochę wkładam do łóżeczka. Jednak wczoraj czytalam o słynnych skokach rozwojowych u niemowląt i trochę mnie to uspokoiło, bo wiem, że zły nastrój Barbary Be. kiedyś minie i znowu bedzie  moim kochanym aniołeczkiem.
PS.jakieś rady dot. noszenia i nie noszenia proszę pisać w komentarzach

wtorek, 15 marca 2011

8 tygodni Basi

Z okazji 8-mio tygodniowych urodzin, mądra matka założyła dzieciakowi kokardę na glowę. Basia mocno protestowała. Kokardom mówimy stanowcze NIE!!!

Po rodzicach odziedziczyła uwielbienie do trupich czaszek ;))

Poranne przytulaski z tatusiem
Aniołeczek